Wielkie widowisko dla małych instrumentów optycznych
Diamenty i kulturysta - Gromada Podwójna w Perseuszu zaprasza na lornetkową wycieczkę przez Drogę Mleczną!
Ponieważ przez gwiazdozbiór Perseusza przebiega wstęga Drogi Mlecznej, znajduje się tam wiele ciekawych obiektów, dostępnych także dla małych instrumentów optycznych. Najpiękniejsze z nich leżą wysoko na północy, gdzie prowadzi nasza mała wędrówka.
Podwójny diament
Niewątpliwie wielką atrakcją tej wycieczki jest Gromada Podwójna h i χ, która można dostrzec już gołym okiem jako wydłużoną mgiełkę między "czubkiem" Perseusza, a literą W Kasjopei. Jednak w nawet najmniejszej lornetce kieszonkowej mgiełka staje się mrowiem skrzących się gwiazd o różnych jasnościach od około 6 magnitudo. W takiej lornetce kieszonkowej naliczymy już kilkanaście gwiazd, a w 10×50 trzykrotnie więcej. NGC 869, gromada zachodnia, wydaje się być nieco bardziej skupiona w kierunku swojego centrum.
Gwiazdy drugiego planu
W jednym polu widzenia z tym absolutnym klasykiem znajduje się jeszcze kilka mniej spektakularnych, ale mimo to wartych odwiedzenia gromad otwartych. Około 2,5° na południowy wschód, już w małej lornetce dostrzeżemy wydłużoną grupkę gwiazd, złożoną z jednej jaśniejszej i 5–6 innych gwiazd.
Alternatywnie, na tę gromadę otwartą, znaną jako Trümpler 2 możemy natknąć się startując od najbardziej na północ wysuniętej gwiazdy figury Perseusza, η Persei, ponieważ leży ona dokładnie 2° na zachód od niej. Zaledwie 1,5° na wschód od Gromady Podwójnej, tuż obok łańcuszka gwiazd biegnącego z północy na południe, natkniemy się na mglistą plamkę, z której południowego skraju przebłyskują dwie słabe gwiazdki: to gromada otwarta NGC 957.
Kulturysta na niebie
Około 2,5° na północ od Gromady Podwójnej, tuż za granicą z Kasjopeją, leży mrowie gwiazd o jasnościach od 8 magnitudo, które przy odrobinie wyobraźni tworzą leżącą na boku figurę ludzika o wymiarach około 0,5°.
Ponieważ postać ta zdaje się lekko napisać ramiona, ta gromada gwiazd skatalogowana jako Stock 2 nazywana jest również "Kulturystą". Oprócz tej parady obiektów lornetkowych wartych odwiedzenia i leżących tak blisko siebie, w Perseuszu leży jeszcze kilka innych perełek dla małych instrumentów optycznych. Zarówno pobieżny przegląd, jak i intensywne rozeznanie przez sesją obserwacyjną są zdecydowanie warte zachodu!
Autor: Kay Hempel / Licencja: Oculum-Verlag GmbH